(Oryginalny artykuł: Michael Sainato, Projekt Good Men, Listopada 16, 2015)
Wywiad z Jennifer Siebel Newsom, która stworzyła Miss Representation, a następnie zwróciła swój obiektyw na to, co dzieje się z chłopcami i mężczyznami w The Mask You Live In.
Dokument z 2015 roku, Maska, w której mieszkasz, szczegółowo omawia zniekształcone kulturowe poglądy na męskość, które doprowadziły do dehumanizacji postaw wobec kobiet w naszym społeczeństwie, co często skutkuje przemocą wobec kobiet, oderwaniem emocjonalnym i zaburzeniami zachowania.
Film sfinansował ponad 100,000 2011 dolarów na KickStarter po sukcesie filmu dokumentalnego reżysera Jennifer Siebel Newsom z XNUMX roku, Miss Representation, który również napisała i wyprodukowała po ukończeniu Graduate School of Business w Stanford. Miss Representation bada destrukcyjne idee utrwalane w mediach, że kobiety są cenione na podstawie ich młodości, seksualności i urody, a nie ich zdolności jako liderów. Dokument zawiera występy Katie Couric, MargaretCho, Geeny Davis, Rosario Dawson i kilku innych znanych celebrytów, badaczy i polityków.
Jennifer Siebel Newsom była również producentem wykonawczym docenionego przez krytyków filmu dokumentalnego The Invisible War, który został uznany przez senator USA Kirsten Gillibrand (NY-D) za opracowanie nowej ustawy, która dotyczyła gwałtownego napaści na tle seksualnym w wojsku.
Najnowszy dokument Jennifer Siebel Newsom jest kontynuacją wątków poruszanych w Miss Representation.
Maska, w której żyjesz, ujawnia destrukcyjne i często sprzeczne komunikaty, którym codziennie poddawani są chłopcy. Film bada wpływy mediów, gier wideo i kultury sportowej, potwierdzając wąskie definicje męskości i tworząc kulturę, która postrzega kobiety jako przedmioty i idealizuje przemoc jako sposób na zapewnienie męskiej dominacji.
Kobiety w Stanach Zjednoczonych są 11 razy bardziej narażone na śmierć z broni palnej niż kobiety w innych krajach o wysokich dochodach. Według filmu dziewięćdziesiąt procent zabójców to mężczyźni. Ten społeczny i kulturowy trend przemocy połączony z męskością jest utrwalany i wymuszany za pośrednictwem mediów, począwszy od gier wideo, brutalnych filmów i programów telewizyjnych, po reklamę i pojawienie się internetowego przemysłu porno w ciągu ostatnich dwóch dekad.
Zamiast domagać się zmian instytucjonalnych, filmy omawiają, co reprezentują te obrazy w naszej rozrywce, a dzięki umiejętności korzystania z mediów ludzie mogą zacząć poszerzać narzucone nam ograniczające i destrukcyjne stereotypy płci.
Rozmawialiśmy z dyrektorem Jennifer Siebel Newsom o jej nowym filmie dokumentalnym Maska, w której żyjesz, pracy jej organizacji non-profit The Representation Project, trendzie masowych strzelanek, które motywują nienawiść do kobiet jako motywie ich morderczych szał, efektach ograniczającej narracji męskości i co my jako społeczeństwo możemy zrobić, aby zmienić te aspekty naszej kultury.
W 2014 roku Elliot Rodger wpadł w szał zabijania, w którym zginęło sześciu osób, a trzynaście zostało rannych. „Kobiety… nie zasługują na żadne prawa… [są] okrutnymi, złymi, barbarzyńskimi zwierzętami i muszą być traktowane jako takie” – napisał w manifeście pozostawionym po strzelaninie w Santa Barbara w Kalifornii. Zaledwie kilka tygodni temu licealista w Idaho został aresztowany za grożenie „zabiciem wszystkich dziewczyn”, ponieważ odmówili wysłania mu nagich zdjęć. Na początku października strzelec z Umpqua Community College w Oregonie wygłaszał manifest o swoim przerażeniu, że nie ma dziewczyny. Strzelec z Lafayette w stanie Luizjana kilka miesięcy wcześniej otwarcie nienawidził feministek i skierował na cel film prowadzony przez kobiety, aby przeprowadzić masową strzelaninę. Jakie są wasze źródła tej przemocy i niechęci, jaką tak wielu z tych masowych strzelców żywi wobec kobiet?
Żyjemy w patriarchalnym społeczeństwie, w którym niestety umieszczamy nasze dziewczęta i chłopców, mężczyzn i kobiety, w pudełkach, konstruktach społecznych i stereotypach płciowych. Te stereotypy stają się coraz bardziej skrajne.
Z jednej strony, jak widzieliście w Miss Representation, uspołeczniliśmy nie tylko nasze dziewczyny, ale także naszych chłopców, aby wierzyli w nasze dziewczyny, że wartość kobiety leży w jej młodości, urodzie i seksualności. Więc w pewnym sensie uczyniliśmy nasze kobiety przedmiotami kontra agentki.
Z drugiej strony uspołeczniliśmy naszych chłopców, a także uczyliśmy nasze dziewczynki, że to jest wartość chłopców, że ich wartość leży w sile, dominacji, kontroli i agresji. Więc z biegiem czasu chłopcy stają się mężczyznami, którzy zostali uspołecznieni, aby postrzegać kobiety jako przedmioty, którzy zostali uspołecznieni, aby stłumić swoje emocje, zaprzeczać ich prawdziwym uczuciom i w rezultacie nie wiedzą, co robić, gdy są zawstydzeni, upokorzeni lub czują się lekceważeni, ponieważ nie mają takiej umiejętności emocjonalnej, jaką pozwalamy naszym kobietom mieć ze względu na sposób, w jaki socjalizujemy nasze kobiety i dziewczęta, aby cenić związki, cenić uczucia i cenić emocje, podczas gdy mówimy naszym chłopcom nie płacz, płacz jest dla maminsynków, wzmocnij się, bądź prawdziwym mężczyzną.
Dostajesz więc, oprócz oczywistego połączenia łatwego dostępu do broni i problemów ze zdrowiem psychicznym, przypadek, w którym młodzi mężczyźni zostali uspołecznieni nie tylko po to, by czuli się uprawnieni lub uprzywilejowani, że kobiety są drugorzędne lub mniej wartościowe, lub wszystko, co wiąże się z kobiecością, ma dla nich mniejszą wartość, ale kobiety są dla nich własnością lub przedmiotami.
Więc co się dzieje, to masz tych młodych mężczyzn, znowu jest tu oczywiście dużo zabawy z problemami zdrowia psychicznego i izolacją, ale to, co masz, to to, że ci młodzi mężczyźni, kiedy nie dostają tego, czego chcą od kobiet i dziewcząt, i czują się zawstydzeni i upokorzeni, że nie dostają tego, czego chcą od tych kobiet i dziewcząt, każesz im się bić, a jedynym sposobem, w jaki wiedzą, jak się bić, jest użycie przemocy.
Czy media wnoszą wkład w te pojęcia męskości i kobiecości, czy tylko je odzwierciedlają?
Media zdecydowanie przyczyniają się do kultury przemocy. Weźmy tylko kilka przykładów. Jeśli spojrzysz na brutalny przemysł gier wideo lub jeśli spojrzysz na brutalną pornografię, lub po prostu na celebrację wojny i zbrodni przez media.
Mój mąż zawsze ma włączony telewizor, kiedy się goli, więc słyszę wiadomości, a ty się budzisz i o mój Boże, w Izraelu toczą się walki, w tych konfliktach są ofiary śmiertelne. Jest wszędzie wokół nas, a jednak tak nie jest. Media oczywiście starają się informować o nowościach, ale wszystkie dotyczą także gałek ocznych, próbują przyciągnąć twoją uwagę, więc będą prowadzić z najwyższą stawką, brutalnymi lub przyciągającymi nagłówki.
Nie wspominając o liczbie programów telewizyjnych, które rozwiązują problemy związane z przemocą z użyciem broni.
To jest duży nacisk w pracy, którą wykonujemy tutaj przy projekcie reprezentacji. To, co zobaczysz, oglądając Maskę, w której żyjesz, to to, że nasza kultura utrwala pojęcie mężczyzn równych przemocy lub uciekających się do przemocy, aby osiągnąć swoje cele lub zdobyć dziewczynę, w Hollywood i poprzez przemysł rozrywkowy. Jest stary, zmęczony, niezbyt kreatywny, ale widać to w filmach o superbohaterach, aż po hiphopowe teledyski cały czas. Chodzi o to, by być bardziej „mężczyzną”. Im częściej uciekasz się do przemocy, tym jesteś twardszy, a niestety jest to bardzo ograniczająca narracja, że karmimy naszych młodych chłopców i mężczyzn.
Co mogą zrobić rodzice i wychowawcy, aby pomóc dzieciom oderwać się od tych postaw?
Wszystko zaczyna się w domu, ale oczywiście, zwłaszcza w Ameryce, 70% pracujących kobiet to pracujące matki, więc niestety mamy kulturę, w której rodzice nie mają dużo czasu ze swoimi dziećmi. To, co staramy się zrobić, to sprawić, by ten czas się liczył i żeby ten czas miał znaczenie. Zapewniamy rodzicom nie tylko filmy, ale także program nauczania, materiały wprowadzające do rozmowy oraz zasoby i narzędzia do prowadzenia rozmów, które dekonstruują te ograniczające narracje o tym, co to znaczy być chłopcem i co to znaczy być dziewczynką.
W domu mam dwie córki, syna i jeszcze jednego syna w drodze. Bardzo ważne było dla mnie za bramą, aby potwierdzić mojemu synowi, że bycie mężczyzną oznacza troskę i miłość, więc dałem mu lalkę, gdy urodziła się jego młodsza siostra, tak jak dałem jego starszej siostrze lalkę, aby podkreślić, że chłopcy muszą nauczyć się dbać o rzeczy. To część bycia człowiekiem.
Wszyscy wiemy, a badania wskazują, że wszyscy rodzimy się z empatią, a chłopcy są nieco bardziej wrażliwi przy urodzeniu niż dziewczynki, ale my uspołeczniamy z nich tę wrażliwość.
Epidemia przemocy, którą obserwujemy w naszym społeczeństwie, jest kryzysem zdrowia publicznego i nie jest naturalna. Zostało to trochę uspołecznione i wzmocnione przez większą kulturę i ograniczające narracje, którymi karmimy naszych chłopców i mężczyzn. Tak więc to do nas, jako rodziców, należy poświęcenie czasu na dbanie o emocjonalne samopoczucie naszych dzieci i wzmacnianie tego, że chłopcy i dziewczęta mogą odczuwać emocje, a tłumienie emocji nie jest zdrowe, co zrobić z ich emocjami, co zrobić, gdy są konfliktu, żeby nie uciekać się tylko do przemocy i jak radzić sobie ze wstydem i upokorzeniem, które są częścią bycia człowiekiem. Jako rodzice i nauczyciele możemy robić wiele rzeczy.
Szczerze, bardzo współczuję naszym wychowawcom. Są przytłoczeni, brakuje im personelu, zasobów, nie zawsze są przeszkoleni w zakresie terapii, psychologicznych i sposobów radzenia sobie z niektórymi problemami, przed którymi stoi dzisiejsza młodzież, więc to naprawdę musi być skoordynowany wysiłek zespołowy, jeśli chodzi o wspieranie naszych małych dzieci . Wykracza poza nauczycieli, trafia do trenerów, opiekunów, mentorów.
W naszym kraju mamy dużo pracy do wykonania, a to, co robimy w Projekcie Reprezentacji, to praca z różnymi społecznościami, łączenie ich poprzez filmy, próba zainspirowania ich do działania oraz zapewnienie im narzędzi i zasobów, aby mogły być najlepszym wsparciem dla młodzieży w ich społecznościach.
Co zainspirowało Cię do nakręcenia filmu Miss Representation, a następnie stworzenia Projektu Representation?
Byłem świadkiem niesprawiedliwości i niesprawiedliwości, zwłaszcza gdy wszedłem do przemysłu rozrywkowego, i widziałem niedostateczną reprezentację kobiet i błędną reprezentację kobiet na stanowiskach władzy i wpływów, i tak naprawdę narodziła się Miss Representation, ale wiedziałem, że robiąc film, musiał być czymś więcej niż filmem, musiał być także ruchem i dlatego założyłem Projekt Reprezentacji.
Zawsze byłem kimś, kto zdaje sobie sprawę, że tylko jedna osoba może zrobić tylko tyle i że w końcu wszyscy jesteśmy w tym razem. Stworzyliśmy tę kulturę i możemy ją odtworzyć, ale mężczyźni muszą być częścią rozmowy kulturowej i rozwiązania równości płci. Jedyny sposób, w jaki będą częścią rozwiązania, to zaangażowanie ich, skierowanie na nich obiektywu i umożliwienie im wystawienia ich na ograniczającą narrację, którą zostali nakarmieni. I tak, po mianowaniu Miss Representation, wiedziałem, że muszę skierować obiektyw na chłopców i mężczyzn, aby włączyć ich do rozmowy i pomóc im stać się częścią większego rozwiązania.
Jak wyglądał odbiór Projektu Reprezentacji i jakie są największe dotychczasowe osiągnięcia organizacji?
Wsparcie, osiągnięcia i osiągnięcia, które osiągnęliśmy tylko w zakresie zmiany postaw, zachowań i ostatecznie transformacji kultury, były stosunkowo ogromne, biorąc pod uwagę, że jesteśmy tą małą organizacją non-profit.
Nasza kampania „Nie kupuję” została uznana za przekształcenie wizerunku kobiet podczas Super Bowl w ciągu trzech lat.
Nasza kampania „Zapytaj ją więcej” została uznana za przekształcenie kulturalnej rozmowy na czerwonym dywanie podczas rozdania Oskarów i Emmy w ciągu dwóch lat, więc wiem, że mamy ogromny wpływ.
Staramy się edukować ludzi i łączyć dla nich kropki. Zwłaszcza ojcowie córek, którzy rozumieją, że kultura ogranicza ich córki. Wielu ojców córek martwi się o przyszłość swojej córki, dlatego ci mężczyźni są nieco bardziej świadomi potrzeby odgrywania roli w odtworzeniu tej kultury. Czuję, że zabraliśmy wielu z tych ludzi na pokład.
Jedną z rzeczy, które robimy, jest próba wywyższenia mężczyzn, którzy nie są „celebrytkami”, ale którzy są niesamowitymi liderami myśli i agentami zmian na arenie męskości. Myślę, że podnieśliśmy niektóre z tych głosów poprzez nasz film, poprzez rozpowszechnianie filmu nie tylko w Ameryce, ale na całym świecie.
We współpracy z tymi mężczyznami tak naprawdę chodzi o podnoszenie i celebrowanie dyskursu o tym, czym jest zdrowa męskość, jak to wygląda i jak mężczyźni mogą być zdrowszymi wzorami do naśladowania dla młodych mężczyzn i jak możemy wspierać naszych chłopców, aby nie tłumili ich emocji i zaprzeczali ich prawdziwe ja.
Cały ruch, który budujemy, wykonuje swoją pracę na świecie w naprawdę głęboki i potężny sposób, i to rezonuje.
(Przejdź do oryginalnego artykułu)