(Opublikowane z: Fundacja Nelsona Mandeli, 18 lipca 2020 r.)
To jest pełny zapis przemówienia Sekretarza Generalnego ONZ António Guterresa Nelsona Mandeli na dorocznym wykładzie 2020. Nelson Mandela Annual Lecture Series, inicjatywa Fundacja Nelsona Mandelizaprasza wybitne osoby do prowadzenia debaty na ważne kwestie społeczne.
Walka z pandemią nierówności: nowa umowa społeczna na nową erę
Nowy Jork, 18 lipca 2020 r.
Ekscelencje, dostojni goście, przyjaciele,
To zaszczyt dołączyć do was w uhonorowaniu Nelsona Mandeli, niezwykłego światowego lidera, adwokata i wzoru do naśladowania.
Dziękuję Fundacji Nelsona Mandeli za tę możliwość i pochwalam ich pracę, aby utrzymać jego wizję przy życiu. I przesyłam moje najgłębsze kondolencje rodzinie Mandeli, rządowi i mieszkańcom Afryki Południowej w związku z przedwczesną śmiercią ambasadora Zindzi Mandeli na początku tego tygodnia. Niech spoczywa w pokoju.
Miałem szczęście kilkakrotnie spotkać Nelsona Mandelę. Nigdy nie zapomnę jego mądrości, determinacji i współczucia, które promieniowały we wszystkim, co mówił i robił.
W sierpniu ubiegłego roku, podczas wakacji, odwiedziłem celę Madiby na Robben Island. Stałem tam, patrząc przez kraty, ponownie upokorzony jego ogromną siłą umysłu i nieobliczalną odwagą. Nelson Mandela spędził 27 lat w więzieniu, z czego 18 na wyspie Robben. Ale nigdy nie pozwolił, by to doświadczenie zdefiniowało jego czy jego życie.
Nelson Mandela wzniósł się ponad swoich strażników, aby wyzwolić miliony mieszkańców RPA i stać się globalną inspiracją i nowoczesną ikoną.
Poświęcił swoje życie walce z nierównościami, które w ostatnich dziesięcioleciach na całym świecie osiągnęły rozmiary kryzysowe, a które stanowią coraz większe zagrożenie dla naszej przyszłości.
COVID-19 rzuca światło na tę niesprawiedliwość.
Dzisiaj, w urodziny Madiby, opowiem o tym, jak możemy zająć się wieloma wzajemnie wzmacniającymi się wątkami i warstwami nierówności, zanim zniszczą one nasze gospodarki i społeczeństwa.
Drodzy przyjaciele,
Świat jest w zamieszaniu. Gospodarki spadają.
Zostaliśmy rzuceni na kolana – przez mikroskopijnego wirusa.
Pandemia pokazała kruchość naszego świata.
Ujawnił zagrożenia, które ignorowaliśmy przez dziesięciolecia: nieodpowiednie systemy opieki zdrowotnej; luki w ochronie socjalnej; nierówności strukturalne; degradacja środowiska; kryzys klimatyczny.
Całe regiony, które poczyniły postępy w zwalczaniu ubóstwa i zmniejszaniu nierówności, zostały cofnięte o lata, w ciągu kilku miesięcy.
Wirus stanowi największe zagrożenie dla najsłabszych: osób żyjących w ubóstwie, osób starszych oraz osób niepełnosprawnych i wcześniej istniejących schorzeń.
Pracownicy służby zdrowia znajdują się na pierwszej linii frontu, a w samej Afryce Południowej zarażonych jest ponad 4,000 osób. Oddaję im hołd.
W niektórych krajach nierówności zdrowotne są potęgowane, ponieważ nie tylko szpitale prywatne, ale także firmy, a nawet osoby prywatne, gromadzą cenny sprzęt, który jest pilnie potrzebny wszystkim – tragiczny przykład nierówności w szpitalach publicznych.
Ekonomiczne skutki pandemii dotykają tych, którzy pracują w szarej strefie; małe i średnie przedsiębiorstwa; oraz osoby pełniące obowiązki opiekuńcze, którymi są głównie kobiety.
Stoimy w obliczu najgłębszej globalnej recesji od czasów II wojny światowej i największego załamania dochodów od 1870 roku.
W skrajnym ubóstwie może znaleźć się jeszcze sto milionów ludzi. Widzieliśmy klęski głodu na skalę historyczną.
COVID-19 został porównany do zdjęcia rentgenowskiego, ujawniając pęknięcia w delikatnym szkielecie społeczeństw, które zbudowaliśmy.
Wszędzie demaskuje błędy i fałsz:
Kłamstwo, że wolny rynek może zapewnić opiekę zdrowotną dla wszystkich;
Fikcja, że nieodpłatna praca opiekuńcza nie jest pracą;
Złudzenie, że żyjemy w postrasistowskim świecie;
Mit, że wszyscy jedziemy na tym samym wózku.
Bo chociaż wszyscy unosimy się na tym samym morzu, jasne jest, że niektórzy z nas są w superjachtach, podczas gdy inni trzymają się pływających szczątków.
Drodzy przyjaciele,
Nierówność definiuje nasz czas.
Ponad 70 procent ludzi na świecie żyje z rosnącymi nierównościami w dochodach i zamożności. 26 najbogatszych ludzi na świecie posiada tyle samo bogactwa, co połowa światowej populacji.
Ale dochody, płace i bogactwo nie są jedynymi miarami nierówności. Szanse życiowe ludzi zależą od ich płci, rodziny i pochodzenia etnicznego, rasy, niepełnosprawności i innych czynników. Liczne nierówności przecinają się i wzmacniają nawzajem przez pokolenia. Życie i oczekiwania milionów ludzi są w dużej mierze zdeterminowane przez okoliczności ich urodzenia.
W ten sposób nierówność działa przeciwko rozwojowi człowieka – dla wszystkich. Wszyscy cierpimy z tego powodu.
Czasami mówi się nam, że rosnąca fala wzrostu gospodarczego unosi wszystkie łodzie.
Ale w rzeczywistości rosnąca nierówność tonie wszystkie łodzie.
Wysoki poziom nierówności wiąże się z niestabilnością gospodarczą, korupcją, kryzysami finansowymi, zwiększoną przestępczością oraz złym stanem zdrowia fizycznego i psychicznego.
Dyskryminacja, nadużycia i brak dostępu do wymiaru sprawiedliwości definiują nierówność wielu, w szczególności rdzennych mieszkańców, migrantów, uchodźców i wszelkiego rodzaju mniejszości. . Takie nierówności są bezpośrednim atakiem na prawa człowieka.
Zwalczanie nierówności było zatem siłą napędową w historii sprawiedliwości społecznej, praw pracowniczych i równości płci.
Wizja i obietnica Organizacji Narodów Zjednoczonych jest taka, że żywność, opieka zdrowotna, woda i urządzenia sanitarne, edukacja, godna praca i ubezpieczenie społeczne nie są towarami na sprzedaż dla tych, których na nie stać, ale podstawowymi prawami człowieka, do których wszyscy mamy prawo.
Pracujemy nad zmniejszaniem nierówności każdego dnia i wszędzie.
Zarówno w krajach rozwijających się, jak i rozwiniętych systematycznie realizujemy i wspieramy polityki mające na celu zmianę dynamiki władzy, która leży u podstaw nierówności na poziomie indywidualnym, społecznym i globalnym.
Ta wizja jest dziś równie ważna jak 75 lat temu.
Jest to sedno Agendy na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030, naszego uzgodnionego planu na rzecz pokoju i dobrobytu na zdrowej planecie, ujętego w 10 celu zrównoważonego rozwoju: zmniejszenie nierówności w obrębie krajów i między nimi.
Drodzy przyjaciele,
Jeszcze przed pandemią COVID-19 wiele osób na całym świecie rozumiało, że nierówność podważa ich życiowe szanse i możliwości.
Zobaczyli świat, który stracił równowagę.
Czuli się pozostawieni.
Widzieli, jak polityka gospodarcza kieruje zasoby w górę do nielicznych uprzywilejowanych.
Miliony ludzi ze wszystkich kontynentów wyszły na ulice, aby usłyszeć swoje głosy.
Wspólnym czynnikiem były wysokie i rosnące nierówności.
Gniew, który karmi dwa ostatnie ruchy społeczne, odzwierciedla całkowite rozczarowanie status quo.
Kobiety na całym świecie odwoływały się do jednego z najbardziej rażących przykładów nierówności płci: przemocy ze strony wpływowych mężczyzn wobec kobiet, które po prostu próbują wykonywać swoją pracę.
A ruch antyrasistowski, który rozprzestrzenił się ze Stanów Zjednoczonych na cały świat w następstwie zabójstwa George'a Floyda, jest jeszcze jednym znakiem, że ludzie mają już dość:
Dość nierówności i dyskryminacji, która traktuje ludzi jak przestępców ze względu na kolor skóry;
Dość strukturalnego rasizmu i systematycznej niesprawiedliwości, które odmawiają ludziom ich podstawowych praw człowieka.
Ruchy te wskazują na dwa historyczne źródła nierówności w naszym świecie: kolonializm i patriarchat.
Globalna Północ, a zwłaszcza mój własny kontynent europejski, przez wieki narzucały rządy kolonialne na znacznej części Globalnego Południa poprzez przemoc i przymus.
Kolonializm stworzył ogromną nierówność wewnątrz i pomiędzy krajami, włączając w to zło transatlantyckiego handlu niewolnikami i reżim apartheidu w Południowej Afryce.
Po II wojnie światowej utworzenie Organizacji Narodów Zjednoczonych było oparte na nowym globalnym konsensusie wokół równości i godności ludzkiej.
I fala dekolonizacji ogarnęła świat.
Ale nie oszukujmy się.
Dziedzictwo kolonializmu wciąż rozbrzmiewa.
Widzimy to w niesprawiedliwości gospodarczej i społecznej, narastaniu przestępstw z nienawiści i ksenofobii; utrzymywanie się zinstytucjonalizowanego rasizmu i białej supremacji.
Widzimy to w światowym systemie handlowym. Gospodarki, które zostały skolonizowane, są bardziej narażone na zablokowanie się w produkcji surowców i towarów o niskiej technologii – nowej formie kolonializmu.
I widzimy to w globalnych stosunkach władzy.
Afryka była podwójną ofiarą. Po pierwsze, jako cel projektu kolonialnego. Po drugie, kraje afrykańskie są niedostatecznie reprezentowane w instytucjach międzynarodowych, które powstały po II wojnie światowej, zanim większość z nich uzyskała niepodległość.
Kraje, które zwyciężyły ponad siedem dekad temu, odmówiły rozważenia reform potrzebnych do zmiany stosunków władzy w instytucjach międzynarodowych. Przykładem jest skład i prawa głosu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ i zarządach systemu z Bretton Woods.
Nierówność zaczyna się na górze: w instytucjach globalnych. Zwalczanie nierówności musi zacząć się od ich zreformowania.
I nie zapominajmy o innym wielkim źródle nierówności w naszym świecie: tysiącleciach patriarchatu.
Żyjemy w świecie zdominowanym przez mężczyzn z kulturą zdominowaną przez mężczyzn.
Wszędzie kobiety są w gorszej sytuacji niż mężczyźni, po prostu dlatego, że są kobietami. Nierówność i dyskryminacja to norma. Przemoc wobec kobiet, w tym kobietobójstwo, jest na poziomie epidemii.
A na całym świecie kobiety nadal są wykluczone z zajmowania wyższych stanowisk w rządach i zarządach korporacji. Mniej niż jeden na dziesięciu światowych przywódców to kobieta.
Nierówność płci szkodzi wszystkim, ponieważ uniemożliwia nam korzystanie z inteligencji i doświadczeń całej ludzkości.
Dlatego jako dumna feministka uczyniłam równość płci najwyższym priorytetem, a parytet płci stał się rzeczywistością na najwyższych stanowiskach w ONZ. Zachęcam przywódców wszelkiego rodzaju, aby robili to samo. Z przyjemnością ogłaszam, że Siya Kolisi z RPA jest naszym nowym globalnym ambasadorem w inicjatywie ONZ i Unii Europejskiej Spotlight, angażującej innych mężczyzn w walkę z globalną plagą przemocy wobec kobiet i dziewcząt.
Drodzy przyjaciele,
Ostatnie dekady stworzyły nowe napięcia i trendy.
Globalizacja i zmiany technologiczne przyczyniły się do ogromnych wzrostów dochodów i dobrobytu.
Ponad miliard ludzi wyszedł ze skrajnego ubóstwa.
Ale rozwój handlu i postęp technologiczny przyczyniły się również do bezprecedensowej zmiany podziału dochodów.
W latach 1980-2016 1% najbogatszych na świecie przejął 27% łącznego skumulowanego wzrostu dochodów.
Pracownicy o niskich kwalifikacjach stoją w obliczu ataku nowych technologii, automatyzacji, offshoringu produkcji i upadku organizacji pracowniczych. .
Ulgi podatkowe, unikanie opodatkowania i uchylanie się od płacenia podatków są nadal szeroko rozpowszechnione. . Spadły stawki podatku od osób prawnych.
Doprowadziło to do ograniczenia środków na inwestycje w te same usługi, które mogą zmniejszyć nierówności: ochronę socjalną, edukację, opiekę zdrowotną.
A nowa generacja nierówności wykracza poza dochód i bogactwo, obejmując wiedzę i umiejętności potrzebne do odniesienia sukcesu w dzisiejszym świecie.
Głębokie dysproporcje zaczynają się przed urodzeniem i definiują życie – i wczesne zgony.
Ponad 50 procent 20-latków w krajach o bardzo wysokim poziomie rozwoju społecznego uczy się na wyższych uczelniach. W krajach o niskim rozwoju społecznym liczba ta wynosi trzy procent.
Jeszcze bardziej szokujące: około 17 procent dzieci urodzonych 20 lat temu w krajach o niskim rozwoju ludzkim już zmarło.
Drodzy przyjaciele,
Patrząc w przyszłość, XXI wiek ukształtują dwie zmiany sejsmiczne: kryzys klimatyczny i transformacja cyfrowa. Oba mogą jeszcze bardziej poszerzyć nierówności.
Niektóre z postępów w dzisiejszych centrach technologii i innowacji budzą poważne obawy.
Silnie zdominowany przez mężczyzn przemysł technologiczny nie tylko traci połowę światowej wiedzy i perspektyw. Wykorzystuje również algorytmy, które mogą jeszcze bardziej umocnić dyskryminację ze względu na płeć i rasę.
Przepaść cyfrowa wzmacnia podziały społeczne i ekonomiczne, od alfabetyzacji po opiekę zdrowotną, od miasta po wieś, od przedszkola po studia.
W 2019 roku około 87 procent ludzi w krajach rozwiniętych korzystało z internetu, w porównaniu z zaledwie 19 procentami w krajach najsłabiej rozwiniętych.
Grozi nam świat dwóch prędkości.
Jednocześnie do 2050 r. przyspieszająca zmiana klimatu dotknie miliony ludzi poprzez niedożywienie, malarię i inne choroby, migracje i ekstremalne zjawiska pogodowe.
Stwarza to poważne zagrożenia dla równości i sprawiedliwości międzypokoleniowej. Dzisiejsi młodzi demonstranci klimatyczni są na pierwszej linii walki z nierównością.
Kraje najbardziej dotknięte zmianami klimatycznymi w najmniejszym stopniu przyczyniły się do globalnego ogrzewania.
Zielona gospodarka będzie nowym źródłem dobrobytu i zatrudnienia. Ale nie zapominajmy, że niektórzy ludzie stracą pracę, szczególnie w postindustrialnych pasach rdzy naszego świata.
I dlatego wzywamy nie tylko do działań na rzecz klimatu, ale także do sprawiedliwości klimatycznej.
Przywódcy polityczni muszą podnieść swoje ambicje, firmy muszą podnieść wzrok, a ludzie na całym świecie muszą podnieść głos. Jest lepszy sposób i musimy go wykorzystać.
Drodzy przyjaciele,
Niszczące skutki dzisiejszych poziomów nierówności są oczywiste. Czasami mówi się nam, że powstanie…
Spada zaufanie do instytucji i liderów. Od początku lat 10. frekwencja wyborcza spadła średnio o 1990 proc.
A ludzie, którzy czują się zmarginalizowani, są podatni na kłótnie, które obwiniają o swoje nieszczęścia innych, zwłaszcza tych, którzy wyglądają lub zachowują się inaczej.
Ale populizm, nacjonalizm, ekstremizm, rasizm i kozły ofiarne stworzą tylko nowe nierówności i podziały w obrębie społeczności i między nimi; między krajami, między grupami etnicznymi, między religiami.
Drodzy przyjaciele,
COVID-19 to ludzka tragedia. Ale stworzyło to także pokoleniową szansę.
Możliwość odbudowania bardziej równego i zrównoważonego świata.
Reakcja na pandemię i powszechne niezadowolenie, które ją poprzedziło, musi opierać się na Nowej Umowie Społecznej i Nowym Globalnym Porozumieniu, które stwarzają wszystkim równe szanse i szanują prawa i wolności wszystkich.
Tylko w ten sposób osiągniemy cele Agendy na rzecz Zrównoważonego Rozwoju 2030, Porozumienia Paryskiego i Agendy Działań z Addis Abeby, umów, które odnoszą się dokładnie do niepowodzeń, które są ujawniane i wykorzystywane przez pandemię.
Nowa Umowa Społeczna umożliwi młodym ludziom godne życie; zapewni kobietom takie same perspektywy i możliwości jak mężczyźni; i będzie chronić chorych, bezbronnych i wszelkiego rodzaju mniejszości.
Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030 i porozumienie paryskie wskazują drogę naprzód. 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju odnosi się dokładnie do niepowodzeń, które są ujawniane i wykorzystywane przez pandemię.
Edukacja i technologia cyfrowa muszą być dwoma wielkimi aktywatorami i wyrównywaczami.
Jak powiedział Nelson Mandela, cytuję: „Edukacja jest najpotężniejszą bronią, jakiej możemy użyć, aby zmienić świat”. Jak zawsze powiedział to pierwszy.
Edukacja to najpotężniejsza broń, jakiej możemy użyć, aby zmienić świat
Rządy muszą traktować priorytetowo równy dostęp, od wczesnego uczenia się po kształcenie ustawiczne.
Neuroscience mówi nam, że edukacja przedszkolna zmienia życie jednostek i przynosi ogromne korzyści społecznościom i społeczeństwu.
Kiedy więc najbogatsze dzieci siedem razy częściej niż najbiedniejsze uczęszczają do przedszkola, nie jest niespodzianką, że nierówność ma charakter międzypokoleniowy.
Aby zapewnić wszystkim wysokiej jakości edukację, musimy do 2030 r. ponad dwukrotnie zwiększyć wydatki na edukację w krajach o niskich i średnich dochodach do 3 bln dolarów rocznie.
W ciągu jednego pokolenia wszystkie dzieci w krajach o niskich i średnich dochodach mogłyby mieć dostęp do wysokiej jakości edukacji na wszystkich poziomach.
To jest możliwe. Po prostu musimy się na to zdecydować.
A ponieważ technologia zmienia nasz świat, poznawanie faktów i umiejętności nie wystarczy. Rządy muszą traktować priorytetowo inwestycje w kompetencje cyfrowe i infrastrukturę.
Niezbędne będzie uczenie się, jak się uczyć, adaptować i nabywać nowe umiejętności.
Rewolucja cyfrowa i sztuczna inteligencja zmienią charakter pracy oraz relacje między pracą, wypoczynkiem i innymi czynnościami, których niektórych nawet dziś nie możemy sobie wyobrazić.
Plan działania na rzecz współpracy cyfrowej, uruchomiony w ONZ w zeszłym miesiącu, promuje wizję integracyjnej, zrównoważonej przyszłości cyfrowej poprzez podłączenie pozostałych czterech miliardów ludzi do Internetu do 2030 roku.
Organizacja Narodów Zjednoczonych uruchomiła również „Giga”, ambitny projekt, który ma na celu udostępnienie każdej szkole na świecie online.
Technologia może przyspieszyć powrót do zdrowia po COVID-19 i osiągnięcie celów zrównoważonego rozwoju.
Drodzy przyjaciele,
Narastające rozbieżności w zaufaniu między ludźmi, instytucjami i liderami zagrażają nam wszystkim.
Ludzie chcą systemów społecznych i ekonomicznych, które działają dla wszystkich. Chcą, by przestrzegano ich praw człowieka i podstawowych wolności. Chcą mieć wpływ na decyzje, które wpływają na ich życie.
Nowa umowa społeczna między rządami, narodami, społeczeństwem obywatelskim, przedsiębiorstwami i innymi podmiotami musi integrować zatrudnienie, zrównoważony rozwój i ochronę socjalną, w oparciu o równe prawa i szanse dla wszystkich.
Polityka rynku pracy, w połączeniu z konstruktywnym dialogiem między pracodawcami a przedstawicielami pracy, może poprawić warunki płacy i pracy.
Reprezentacja pracownicza ma również kluczowe znaczenie dla radzenia sobie z wyzwaniami, jakie stawiają miejsca pracy przez technologie i transformację strukturalną – w tym przejście na zieloną gospodarkę. .
Ruch robotniczy ma dumną historię walki z nierównością i pracy na rzecz praw i godności wszystkich.
Niezbędne jest stopniowe włączanie sektora nieformalnego do ram zabezpieczenia społecznego.
Zmieniający się świat wymaga nowej generacji polityk ochrony socjalnej z nowymi siatkami bezpieczeństwa, w tym Powszechnym Ubezpieczeniem Zdrowotnym i możliwością Powszechnego Dochodu Podstawowego.
Niezbędne jest ustanowienie minimalnych poziomów ochrony socjalnej oraz odwrócenie chronicznego niedoinwestowania usług publicznych, w tym edukacji, opieki zdrowotnej i dostępu do internetu. .
Ale to nie wystarczy, by uporać się z głęboko zakorzenionymi nierównościami.
Potrzebujemy programów działań afirmatywnych i ukierunkowanych polityk, aby zająć się i naprawić h….
Historyczne nierówności płci, rasy lub pochodzenia etnicznego, które zostały wzmocnione przez normy społeczne, można zniwelować jedynie poprzez ukierunkowane inicjatywy.
Polityka podatkowa i redystrybucyjna również odgrywają rolę w Nowej Umowie Społecznej. Wszyscy – osoby fizyczne i korporacje – muszą płacić sprawiedliwy udział.
W niektórych krajach jest miejsce na podatki, które uznają, że bogaci i mający dobre koneksje odnieśli ogromne korzyści z państwa i swoich współobywateli.
Rządy powinny również przenieść obciążenia podatkowe z wynagrodzeń na emisję dwutlenku węgla.
Opodatkowanie węgla, a nie ludzi, zwiększy produkcję i zatrudnienie, a jednocześnie zmniejszy emisje.
Musimy przerwać błędne koło korupcji, która jest zarówno przyczyną, jak i skutkiem nierówności. Korupcja zmniejsza i marnuje fundusze dostępne na ochronę socjalną; osłabia normy społeczne i rządy prawa.
A walka z korupcją zależy od odpowiedzialności. Największą gwarancją odpowiedzialności jest prężne społeczeństwo obywatelskie, w tym wolne, niezależne media i odpowiedzialne platformy mediów społecznościowych, które zachęcają do zdrowej debaty.
Drodzy przyjaciele,
Aby ta Nowa Umowa Społeczna była możliwa, musi iść w parze z Globalnym Nowym Ładem.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Globalny system polityczny i gospodarczy nie dostarcza kluczowych globalnych dóbr publicznych: zdrowia publicznego, działań na rzecz klimatu, zrównoważonego rozwoju, pokoju.
Pandemia COVID-19 przyniosła do domu tragiczny rozdźwięk między własnym interesem a wspólnym interesem; oraz ogromne luki w strukturach zarządzania i ramach etycznych.
Aby zamknąć te luki i umożliwić Nową Umowę Społeczną, potrzebujemy Globalnego Nowego Ładu: redystrybucji władzy, bogactwa i możliwości.
Nowy model globalnego zarządzania musi opierać się na pełnym, inkluzywnym i równym udziale w globalnych instytucjach.
Bez tego mamy do czynienia z jeszcze większymi nierównościami i lukami solidarnościowymi – takimi jak te, które widzimy dzisiaj w rozdrobnionej globalnej reakcji na pandemię COVID-19.
Kraje rozwinięte mocno inwestują we własne przetrwanie w obliczu pandemii. Ale nie udało im się zapewnić wsparcia potrzebnego do pomocy rozwijającemu się światu w tych niebezpiecznych czasach.
Nowy Globalny Ład oparty na sprawiedliwej globalizacji, prawach i godności każdego człowieka, życiu w równowadze z naturą, uwzględnianiu praw przyszłych pokoleń oraz sukcesie mierzonym w kategoriach ludzkich, a nie ekonomicznych, jest najlepszy sposób, aby to zmienić.
Ogólnoświatowy proces konsultacji wokół 75. rocznicy powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych jasno pokazał, że ludzie chcą globalnego systemu zarządzania, który im odpowiada.
Świat rozwijający się musi mieć znacznie silniejszy głos w globalnym podejmowaniu decyzji.
Potrzebujemy również bardziej inkluzywnego i zrównoważonego wielostronnego systemu handlowego, który umożliwi krajom rozwijającym się przesuwanie się w górę globalnych łańcuchów wartości.
Należy zapobiegać nielegalnym przepływom finansowym, praniu pieniędzy i uchylaniu się od opodatkowania. Niezbędny jest globalny konsensus w sprawie zakończenia rajów podatkowych.
Musimy wspólnie pracować nad włączeniem zasad zrównoważonego rozwoju do procesu podejmowania decyzji finansowych. Rynki finansowe muszą być pełnoprawnymi partnerami w przenoszeniu przepływu zasobów z brązowego i szarego na zielony, zrównoważony i sprawiedliwy.
Reforma architektury zadłużenia i dostęp do przystępnych kredytów muszą stworzyć przestrzeń fiskalną, aby skierować inwestycje w tym samym kierunku.
Drodzy przyjaciele,
Nelson Mandela powiedział: „Jednym z wyzwań naszych czasów … jest przywrócenie świadomości naszych ludzi tego poczucia ludzkiej solidarności, bycia w świecie dla siebie nawzajem oraz dzięki i przez innych”.
Pandemia COVID-19 wzmocniła to przesłanie silniej niż kiedykolwiek.
Należymy do siebie.
Stoimy razem albo się rozpadamy.
Dzisiaj, w demonstracjach na rzecz równości rasowej… w kampaniach przeciwko mowie nienawiści… w walkach ludzi domagających się swoich praw i w obronie przyszłych pokoleń… widzimy początki nowego ruchu.
Ruch ten odrzuca nierówności i podziały i jednoczy młodych ludzi, społeczeństwo obywatelskie, sektor prywatny, miasta, regiony i inne osoby za polityką pokoju, naszej planety, sprawiedliwości i praw człowieka dla wszystkich. To już robi różnicę.
Teraz nadszedł czas, aby globalni liderzy zdecydowali:
Czy ulegniemy chaosowi, podziałom i nierównościom?
A może naprawimy krzywdy przeszłości i razem pójdziemy naprzód, dla dobra wszystkich?
Jesteśmy w punkcie krytycznym. Ale wiemy, po której stronie historii jesteśmy.
Dziękuję Ci.